Zobaczyłam go juz dawno i od razu wpadł mi w oko , ale okazało się że to nie lada wyzwanie. Znalazłam w necie blog na którym Dorotka pokazuje jak wykonac taki sweter . Zrobiłam według jej wzoru , ale musiałam coś pokręcić bo nie wyszedł taki jak sobie planowałam .
Postanowiłam troszkę zrobić po swojemu , no i wyszło nieźle …. tak myśle…..
Tam gdzie szyja postanowiłam zrobić rzędy skrócone…. bo razem z kołnierzem – plisą sięgało mi do połowy głowy.
tak wygląda w całej okazałości….